Bo kto powiedział, że powinniśmy czekać ze zmianami do 1-go stycznia?
Nie mogę uwierzyć, że nasze pierwsze roczne Wyzwanie Uważny 2019 już dobiega końca. Grudzień jest wyjątkowym miesiącem, bo właśnie w nim narodził się sześć (!) lat temu pomysł na pierwsze miesięczne wyzwanie dla was. W tym roku przybrało ono bardziej rozwiniętą formę – pracowaliśmy wspólnie aż przez dziewięć miesięcy.
W grudniu, już zgodnie z tradycją, skupimy się na czterech obszarach naszego życia, by jak najlepiej przygotować się na wejście w nowy rok: psychicznym i fizycznym osiędbaniu, rozwijaniu uważności, oczyszczaniu przestrzeni ze zbędnych rzeczy oraz organizacji i planowaniu nowego roku.
Nie będziemy przypisywać danych aktywności do konkretnego tygodnia. Część z nich będzie wymagała poświęcenia kilku minut dziennie, na inne będzie można znaleźć czas w dowolnym terminie. Założenie jest takie, że każdy uczestnik wyzwania działa zgodnie z własnym rytmem, jednocześnie monitorując efekty swoich działań.
Celem wyzwania jest wejście w 2019 rok z nową energią i nawykami oraz gotowym planem działania.
Ok, skoro zasady wyzwania są jasne – bierzmy się do pracy!
OSIĘDBANIOWE WYZWANIE 2019
1. PSYCHICZNE I FIZYCZNE OSIĘDBANIE, CZYLI ZDROWE CIAŁO I UMYSŁ IDĄ ZE SOBĄ W PARZE
Bez zdrowego, zaopiekowanego ciała nie ma dobrze funkcjonującego umysłu. Gdy trawi je choroba, nie jesteśmy w stanie jasno myśleć, a nasze zdolności poznawcze są mocno ograniczone. I vice versa – gdy jesteśmy w złej kondycji psychicznej, zaczyna ona odbijać się na naszym zdrowiu fizycznym. Psychosomatyka i szeroko pojęta relacja pomiędzy ciałem a psychiką to temat rzeka. Obecnie wiemy już, że na zdrowie należy patrzeć holistycznie i nie rozdzielać sztucznie tych dwóch sfer.
Moje propozycje działań w tym obszarze:
- zadbanie o nasz największy organ, czyli skórę – research i dobranie odpowiedniej pielęgnacji dla naszego typu skóry,
- wizyta u fizjoterapeuty – masaż całego ciała,
- “odświeżenie” swojego wyglądu – fryzury, paznokci, itp.,
- wprowadzenie min. 30 minut dziennej aktywności – spaceru, ulubionych ćwiczeń w domu lub na siłowni, jogi,
- picie odpowiedniej ilości wody w ciągu dnia,
- całkowite odstawienie cukru i fast foodów,
- ograniczenie kofeiny – zastąpienie kolejnej kawy zieloną herbatą,
- zadbanie o odpowiednią ilość snu,
- wykonanie lub chociaż umówienie się na <zaległe> badania.
2. MINDFULNESS, CZYLI ROZWIJANIE UWAŻNOŚCI
O zaletach praktykowania medytacji uważności oraz jej zbawiennym wpływie na naszą psychikę i ciało pisałam już wielokrotnie. Zaleca się ją pacjentom cierpiącym na chroniczny ból, pomaga walczyć z obniżonym nastrojem, poprawia koncentrację, rozwija inteligencję emocjonalną, a nawet wpływa korzystnie na serce i cały układ krążenia. A to tylko część profitów związanych z jej codziennym praktykowaniem. Słowo klucz to “codziennym”. Bez systematyczności nie zobaczymy niestety żadnych efektów. Nie jest to również rozwiązanie tymczasowe – aby czerpać korzyści z medytacji trzeba praktykować ją nieprzerwanie, inaczej osiągniemy efekt okresowego “zaleczania”.
Moje propozycje działań w tym obszarze:
- poświęcenie dziennie min. 10 minut na poranną lub wieczorną medytację,
- próby wplatania medytacji w codzienne czynności – praktykowanie podczas dojazdy do pracy, mycia naczyń, spaceru, itp.,
- skupianie się na jednej czynności w danym czasie – rezygnacja z tzw. multitaskingu,
- próby doświadczania życia tu i teraz oraz angażowania większej ilości zmysłów – podczas rozmowy z bliskimi, jedzenia obiadu, picia herbaty, itp.
3. MINIMALIZM W PRAKTYCE, CZYLI OCZYSZCZANIE PRZESTRZENI
Uważam, że chaos panujący w naszej osobistej przestrzeni odzwierciedla w pewien sposób to, co dzieje się aktualnie w naszej głowie. W bałaganie i natłoku zbędnych rzeczy źle się myśli, pracuje i czuje. Wykorzystajmy ten czas, by pozbyć się z naszego życia tych przedmiotów, z którymi nie chcemy wchodzić w nadchodzący nowy rok.
Moje propozycje działań w tym obszarze:
- porządki w szafie – podział ubrań na te na sprzedaż, te do wyrzucenia oraz te do przekazania dalej,
- pozbycie się przeterminowanych leków, kosmetyków i produktów spożywczych,
- wyprzedaż lub wymiana książek,
- przegląd i organizacja dokumentów,
- wirtualne czystki – na dysku oraz w social media.
4. PODSUMOWANIE 2019 ORAZ PLANY NA NOWY ROK
Osobiście ciężko mi snuć plany na nadchodzący rok bez uprzedniego podsumowania tego wszystkiego, co wydarzyło się w (jeszcze) obecnym. Lubię zaczekać z tym do przerwy między świętami a Sylwestrem, gdy chwilowo nie jestem w rozjazdach i w spokoju mogę poświęcić chwilę na głębszą refleksję.
W podsumowaniu mijającego roku pomaga mi zazwyczaj wcześniej przygotowana lista pytań:
- ile zaplanowanych na ten rok rzeczy udało mi się zrealizować?
- jakie odniosłam sukcesy?
- co poszło nie po mojej myśli oraz jakie lekcje mogę wyciągnąć z tych sytuacji?
- na co miałam za mało czasu?
- na co zmarnowałam najwięcej czasu?
- czy żyłam w zgodzie ze swoimi wartościami?
- ile nowych miejsc odwiedziłam?
- czy spełniłam jakieś swoje marzenie?
- jaka byłam dla bliskich mi osób?
- czego nauczyłam się w tym roku?
- jakie lęki przezwyciężyłam?
- kim jestem na koniec tego roku?
Obieram podobną strategię, jeśli chodzi o planowanie celów na nadchodzący rok. Staram się odpowiedzieć sobie na pytania:
- co jest obecnie dla mnie najważniejsze (jakie są moje wartości)?
- jakie nawyki chciałabym wykształcić?
- jakie zmiany chciałabym wprowadzić do swojej porannej i wieczornej rutyny?
- w jakim kierunku chciałabym się rozwijać?
- czego w moim życiu jest w sam raz?
- z czego chciałabym zrezygnować?
- czego chciałabym widzieć/robić więcej?
- co sprawia, że jestem szczęśliwa?
- jak zamierzam zrealizować swoje plany?
Przy planowaniu nadchodzącego roku często uciekam się również do tego ćwiczenia – cztery filary zdrowego balansu w życiu. Polega ono na bardziej szczegółowym określaniu zakresu sfer swojego życia (Rodzina, Ja, Życie społeczne, Praca). W wpisie tym znajdziecie również darmowy arkusz pracy do pobrania.
OSTATNIE WYZWANIE W TYM ROKU
W powyższym wyzwaniu nie chodzi o to, by za wszelką cenę próbować odhaczyć wszystkie proponowane punkty. Niech będą dla was inspiracją – wybierzcie te, które przysłużą wam się najlepiej. Postarajcie się jednak, by za tym wyborem szła wyraźna deklaracja i zobowiązanie z waszej strony – nie zapomnijcie proszę w tym gorącym czasie przedświątecznych przygotowań o sobie i swoich potrzebach.
Wszystkich uczestników wyzwania gorąco zachęcam do dzielenia się swoimi efektami na Instagramie i używania #uważny2019 do oznaczania swoich zdjęć! Nic tak nie motywuje do działania jak wsparcie i dobra energia od innych uczestników. :)